czwartek, 10 kwietnia 2014

Od Marcusa: ( CD do opo Tawla ) Skamienielina ?



Tawl wyprowadził mnie na powierzchnie i nie odwracając się popędził przed siebie.
- Dasz rade nadążyć ?! Nasz cel to dziewiąty krąg ! - Krzyknął z oddali, a ja po prostu znów zmieniłem się w cień i rozpłynąłem się w powietrzu. Tak było mi po prostu łatwiej się poruszać, a przede wszystkim szybciej.
Przed oczami znów stanęły mi rozjaśniające głęboką ciemność wstęgi susz, powolne, niekiedy majestatyczne w swych ruchach, a przede mną najszybciej gnała jedna dusza, dusza Tawla.
Pełna życia jaśniejąca jak słońce, ale było w niej coś mrocznego, czego nie potrafiłem wyjaśnić...
- Może kiedyś mi powiesz. - Westchnąłem, a mój głos potoczył się echem po pustce, chwile pędziłem tak w zamyśleniu aż nagle coś mnie oślepiło.
- No i jesteśmy! - Oznajmił Tawl stojąc obok źródła rażącego światła, zmaterializowałem się przy nim, a moim oczom ukazała się śnieżnobiała wilczyca, choć troszkę już przyschła.
- Kto to ? Skamielina ? - Zapytałem niepewnie, a basior popatrzył na mnie jak na głupka.
- Nie to... to córka Nike – Patrzyłem tak na wilczyce zastanawiając się jak długo tu śpi, a przede wszystkim czy da się ją obudzić... otaczała ją dziwna aura, zupełnie jak błogosławieństwo...
Nagle odskoczyłem bo w moich uszach zaczęło szumieć, poczułem nagłe uderzenie serca, Tawl przyglądał mi się jak bym był wariatem czego akurat nie przeczę bo sam już nie wiedziałem.
- To może dziwne, ale ona chce nam coś powiedzieć Tawl i nie zamierza już długo czekać, więc szykuj już miejsce w watasze. - Oznajmiłem z powagą, teraz już w zupełność wiedziałem o co w tym wszystkim chodzi, a także wiedziałem, że coś się szykuje i nadejdzie niespodziewanie, a my musimy być przygotowani na to coś.
Pojawiło się przed nami wydmo wilka które powoli podeszło nam naprzeciw, skłonił się ku Tawlowi który tylko jak ogłupiały patrzył się larze prosto w oczy i przytaknął po czym wilcze widmo zniknęło i zostaliśmy sami.
- Rozpoczynamy budowę, musimy wzmocnić naszą watahę. - Oznajmił niespodziewanie, odwrócił się i odszedł...

Tawl ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz