sobota, 29 marca 2014

Fabuła

Jestem potomkiem ostatniego członka dziewiątego legionu mam na imię Tawl.
Pewnej nocy ukazała mi się Nike ,bogini zwycięstwa i kazała odbudować legion.
Szybko odnalazłem odpowiednie miejsce , pustą przestrzeń w kształcie koła otoczoną kręgami ze złotego światła naj dziwniejsze jednak było to co znalazłem w środku dziewiątego kręgu.Leżała tam szara wilczyca wyglądająca jak by spała próbowałem ją obudzić ,wtedy nie wiadomo zkąd pojawił się wilk.Był tak stary ,że wyglądał jakby mógł się rozsypać w każdej chwili.
Opowiedział mi o ty co się tu zdażyło i kim jest śpiąca wilczyca.
To jego opowieść co prawda mocno skrócona ale zawsze


Więc ponad dwieście lat temu była tu wataha założona przez ostatnich ocalałych z dziewiątego legionu.
Pewnie istniała by do dzisiaj gdyby nie atak armi potworów.
Pretorem była wtedy córka Nike.
By uchronić swoich  legionistów  stworzyła osiem kręgów ochronnych jednak szybko się rozsypały pod naporem potworów
Kiedy prawie wszyscy członkowie legionu byli martwi lub uciekli utworzyła ostatni krąg w którym schroniło się pięcioro ocalałych.
Kiedy wilczyca umierała prosiła przyjaciół żeby odbudowali legion.
Jej matka zlitowała się nad nią i wilczy zasnęła na całe stulecia.
Jednak jej przyjaciele nie spełnili przyrzeczenia i rozposzyli się po świecie.
Stary wilk powiedział jeszcze ,że gdy wadera się  obudzi powiedzie legion do zwycięstwa lub do ostatecznej klęski, a potem  rozsypał się w pył.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz